Łęczyńskie Stowarzyszenie Twórców Kultury i SZtuki PLAMA

oraz Centrum Kultury w Łęcznej 

zapraszają na wystawę starej fotografii Łęcznej PAMIĘ MIEJSC.

Wernisaż wystawy odbędzie się

w ramach obchodów Dni Łęcznej 2009 

4 czerwca 2009 r. od godz. 19.00

w Centrum Kultury ul. Obrońców Pokoju 1.

Wystawa  czynna do 5 września 2009 r. 

 

Image 

 

Zadanie współfinansowane przez Gminę Łęczna

Image

 

Obróbka cyfrowa i wykonanie odbitek fotografii

Anna Neczaj-Raczyńska, Czesław Raczyński
Fotopracownia Al. Jana  Pawła II 112 (deptak, obok świateł), http://raczynscyfotografie.pl

 

Image

 

Przygotowanie wystawy
Helena Kępka, Eugeniusz Misiewicz, Paweł Brodzisz

 

 

Łęczna miniona …

   
        Wystawa ta jest efektem realizowanych ostatnio w Łęcznej kilku przedsięwzięć, którym można by nadać wspólny tytuł „Ocalmy od zapomnienia” , gdyż wszystkie skierowane są na ratowanie i utrwalanie śladów z niedawnej przeszłości miasta i jego mieszkańców.
        Fotografie prezentowane na tej wystawie są świadectwem losów mieszkańców Łęcznej minionego wieku, od jego początków, a więc końca zaborów, poprzez okres odrodzonej Rzeczypospolitej, drugiej wojny i okupacji oraz czasów PRL.
        Te arcyciekawe zdjęcia pochodzące z albumów rodzinnych łęcznian - przedstawiające ważne lub mniej ważne wydarzenia oraz miejsca - stanowią dzisiaj bezcenną dokumentalną wartość w wymiarze historycznym i kulturowo-socjologicznym naszego miasta. Najstarsze z nich pochodzi z 1916 roku i jest to wspólne zdjęcie  wykonane z okazji Święta 3-go Maja, na którym obok ówczesnej łeczyńskiej elity (m.in. dziedzic Bogusławski) znaleźli się zwykli mieszkańcy miasteczka. Z 1935 roku pochodzi fotografia przedstawiająca uroczystości żałobne po śmierci Marszałka, które przed magistratem miejskim zgromadziły tłumy mieszkańców Łęcznej, a prowadzone były - co potwierdzają jej uczestnicy - przez Alfreda Derzę, kierownika miejscowej szkoły. Inne zdjęcie z lat trzydziestych, dokumentuje moment powitania biskupa w czasie jego wizyty duszpasterskiej w Łęcznej, gdzie obok księdza prałata Wacława Krasuskiego i duchowieństwa, z jednej strony, z bochnem chleba i w chłopskiej sukmanie, stoi Feliks Starzyński z Kol.Trębaczów - poseł I Sejmu Ustawodawczego, a z drugiej, przedstawiciel (rabin?) miejscowej gminy żydowskiej.
        Są też zdjęcia pochodzące z lat powojennych, uwieczniające rzeczywistość PRL , jak fotografia z 1 - Majowego pochodu, na czele którego, widać ówczesne władze Łęcznej maszerujące pod transparentem „Rady Narodowe orężem
w walce mas o siłę i dobrobyt Ojczyzny”.
        Fotografie utrwaliły też miejsca których dzisiaj już nie ma, bo któż pamięta kamienicę Wajsmana w Rynku II, w której mieściły się klasy lekcyjne miejscowej szkoły, tymczasowa siedziba magistratu po spaleniu, czy posterunek policji i zakład krawiecki. Któż pamięta pomnik Marszałka Piłsudskiego, który Niemcy rozebrali w czasie okupacji, czy ogromny magazyn na kontygentowe zboże, zbudowany w latach wojny na Pl. Kościuszki, na miejscu którego ćwierć wieku później otwarto restaurację „Pojezierze”.
        Fotografie te odzwierciedlają też klimat dawnej Łęcznej, małego miasteczka w którym wszyscy się znali, a życie płynęło sennie i spokojnie. Gdzie przed otwartymi na oścież drzwiami sklepu galanteryjnego jego właścicielka gawędzi z przypadkowym przechodniem, gdzie miejscowy fryzjer w charakterystycznym krótkim kitlu, któremu znudziło się oczekiwanie na klienta wyszedł przed swój zakład i pozuje do zdjęcia, gdzie trójka dzieciaków w identycznych kubracz-kach beztrosko biega boso po miejskim rynku.
       Ten sielski krajobraz zakłócany był okresowo przez wielkie wydarzenia, które nie omijały miasteczka, co uświadamia nam groźnie powiewająca hitlerowska flaga na łęczyńskim magistracie czy żołnierze niemieccy na ulicy Lubelskiej, pozujący do zdjęcia na kadłubie polskiego myśliwca „Karaś”, zestrzelonego w czasie kampanii wrześniowej.
        Każda z prezentowanych fotografii warta jest uwagi i choćby chwili zadumy nad przeszłością, która dla jej bohaterów była teraźniejszością.
        Każda też skłania do refleksji nad nieubłaganie szybko upływającycm czasem.
        Parafrazując Antoniego Słonimskiego, można tylko z pewną nutą melancholii powiedzieć, że …nie masz już,
nie masz w naszym miasteczku tych miejsc…

Eugeniusz Misiewicz





    Fotografie pochodzą ze zbiorów rodzinnych: Abraszków, Bartnickich, Bednarskich, Biskupskich, Brodziszów, Czerwińskich, Drożdżyków, Dubickich, Eustachiewiczów, Galewskich, Gdeszów, Jaczyńskich, Jóźwiaków, Karczmarczyków, Klimaszewskich, Kościelskich, Kuczyńskich, Litwiniuków, Matysków, Medyńskich, Misiewiczów, Miszczaków, Paseckich, Pieleckich, Przystupów, Rożenków, Skorupskich, Starzyńskich, Strzyżewskich, Szajewskich, Walatków, Wasilewiczów, Węcławków, Zielińskich.
    Dziękujemy wszystkim za okazaną pomoc.

 

 

 



Na wystawie jest prezentowanych 46 fotografii z okresu od 1916 r. do lat 70. XX w.

   

zapraszamy